MaSZ MaSZ
1291
BLOG

Wszystkich Świętych, Dziady i Halloween

MaSZ MaSZ Społeczeństwo Obserwuj notkę 5

Na cmentarzach tłumy. Wśród nich są tacy, dla których to ważna chwila, gdy stojąc nad grobem bliskich popadają w zadumę nad dawnymi czasy. Większość jednak gna w pośpiechu samochodem, parkuje auto byle gdzie, szuka kompromisu pomiędzy uderzającą po portfelu ceną zniczy i kwiatów, a dążeniem do temu, aby grób rodzinny wyglądał nie mniej szykownie niż sąsiednie. Kobiety potrafią energicznie sprzątać grób pokrzykując na pozostałych członków rodziny ustalając lokalizację zniczów, aby na koniec popatrzeć może z minutę na mogiłę i nawoływać do wyjścia z cmentarza, bo "nie ma czasu". Godzina sprzątania i niecała minuta zadumy to nie tyle triumf formy nad treścią, ale całkowita eliminacja tej ostatniej. 

Dopiero wieczorem, gdy większość żywych cmentarze opuści, wyglądają one pięknie. Blask tysięcy zniczy, kwiaty i jesienny mrok czyni polskie cmentarze jednymi z najpiękniejszych na świecie. W te jedyne dwa dni w roku: Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki. 

Wszystkich Świętych, Dziady i Halloween

Problem w tym, że w dniach od 31 października do 2 listopada nic nie jest tym czym być powinno. 

Przypadające na ostatni dzień października Halloween to nie mająca nic wspólnego z polską tradycją celtycka zabawa popularna w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Irlandii. Słowiańską tradycją były Dziady. O ile Halloween to zabawa, w której bohaterami dziś są głównie postacie z horrorów, o tyle w Dziadach byli nimi prawdziwi ludzie, umarli o których należy pamiętać. Dziady polegały na obrzędzie budujących więź ze zmarłymi rodzicami, dziadkami, kuzynami, Halloween to skomercjonalizowana zabawa oddająca hołd współczesnemu showbiznesowi. Jedno drugiemu może by nie przeszkadzało, gdyby nie to, że o Halloween wie każdy o Dziadach niewielu. To taki sam wzorzec kulturowego zagubienia jak to, że na ulicach polskich miast można znacznie częściej spotkać ludzi w bluzach z wzorem flagi amerykańskiej lub brytyjskiej niż polskiej. 

W obrzędzie Dziadów też były maski tyle, że z drewna: karaboszki.

Wszystkich Świętych, Dziady i Halloween

Można sobie wyobrazić towarzyską zabawę w Dziady polegającą na wspominaniu w gronie przyjaciół o swoich przodkach, opowiadaniu zabawnych historii o nich, gotowaniu typowych potraw dla siebie i dla duchów, a potem tańcu, winie i "dobrej imprezie". Przy odrobinie wyobraźni byłaby to znacznie ciekawsza i szlachetniejsza zabawa od malowania się na Frankensteina lub Drakulę.

Dzień Wszystkich Świętych, 1 listopada to w teorii wspomnienie o świętych, a nie o swoich zmarłych. Ale skoro zamiast 2 listopada to jest dzień wolny od pracy, stanowi on owo "Święto Zmarłych". I tu mamy Dziady, bowiem zwyczaj zapalania zniczy na grobach wywodzi się właśnie z tego prasłowiańskiego obrzędu i nie ma nic wspólnego z wiarą chrześcijańską. We Francji, Hiszpanii i większości innych krajów wywodzących się z kultury chrześcijańskiej nikt zniczów na grobach nie pali. Najczęściej kładą kwiaty i to niekoniecznie 1 listopada. Ponadto noc z 31 października na 1 listopada to właśnie noc Dziadów, taką była od stuleci i taką też faktycznie pozostała do dziś, niezależnie od  wprowadzenia Chrześcijaństwa. 

Wszystkich Świętych, Dziady i Halloween

Wygląda to tak, że bawimy się podczas obcego nam kulturowo święta Halloween, odbębniamy wizytę na cmentarzu w Dzień Wszystkich Świętych zamiast w Zaduszki, a wizualne formy upamiętnienia naszych zmarłych (znicze) wzięte są prosto z tradycji słowiańskich Dziadów. Dodatkowo proboszczowie celebrują odpłatnie wypominki (chyba tylko w Polsce), restauracje zarabiają na balach straszydeł (Halloween), serwując dania z dyni, producenci zniczów i sztucznych kwiatów mają biznesowe eldorado. 

Obyśmy w tym szaleństwie pamiętali o naszych zmarłych tak, jak sami chcielibyśmy być pamiętani: "Jeśli zapomnę o nich, Ty Boże na niebie zapomnij o mnie". 

 

MaSZ
O mnie MaSZ

Tylko prawda jest ciekawa. masz_68@interia.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo