MaSZ MaSZ
1239
BLOG

Nie dzika reprywatyzacja, ale: kradzież mienia wielkiej wartości

MaSZ MaSZ Polityka Obserwuj notkę 10
Wiele wskazuje na to, że w Warszawie nieruchomości o wartości co najmniej kilkuset milionów zł. zostały przejęte na podstawie sfałszowanych testamentów, wyłudzonych roszczeń oraz tworzenia społek zombie na podstawie kolekcjonerskich certyfikatów przedwojennych akcji. Oznacza to, że termin "dzika reprywatyzacja" to eufemizm. Tym właściwym jest: KRADZIEŻ MIENIA WIELKIEJ WARTOŚCI. Pod takim zarzutem powinni być postawieni handlarze roszczeniami, skorumpowani urzędnicy warszawskiego ratusza oraz umoczeni po uszy przedstawiciele władzy sądowniczej. Za Ratusz pełną odpowiedzialność ponosi HGW, za władze sądowniczą jacyś naczelnicy. Podobno podczas ośmioletnich rządów PO dla CBA stołeczny ratusz był tematem tabu. Jeśli tak, kto z imienia i nazwiska z CBA nie mógł podjąć działań i dlaczego? Jeśli to bajki, to kto z imienia i nazwiska ich nie podjął? Jaki jest status majątkowy urzędników Ratusza z wydziałów zaangażowanych w sprawy dotyczące "reprywatyzacji"? Jaki był czas rozpatrywania poszczególnych spraw i czy istniały znaczące różnice w zależności od tego kto zgłaszał roszczenie? Starsza pani Jolanta Brzeska działająca w stowarzyszeniu poszkodowanych lokatorów została wywieziona do Lasu Kabackiego i tam spalona żywcem. Kto w prokuraturze forsował wersję samobójstwa? Kto z imienia i nazwiska i na podstawie jakich przesłanek to śledztwo umorzył w bardzo krótkim czasie? Czy w podobnych sprawach postępował podobnie? Czy HGW świadomie tolerowała rozkradanie warszawskich nieruchomości, czy "nie ogarniała tematu"? To drugie nie jest wykluczone, bowiem rola niekompetencji i głupoty wydaje się być mocno niedocenianym czynnikiem sprawczym polityki. Jednakże przejęcie przez męża HGW udziału w ukradzionej żydowskiej rodzinie Oppenheimów kamienicy na ul. Noakowskiego 16 sugeruje, że owa "reprywatyzacja" nie była tematem dla niej nieznanym. Ciekawe czy dziennikarze śledczy próbowali dotrzeć do prawdziwych spadkobierców Oppenheimów? Jeśli żyją, mogliby wytoczyć HGW proces o zawłaszczenie im skradzionego mienia. Ale to już inna historia. Cała warszawska "reprywatyzacja" to kopalnia tematów, poza kilkorgiem dociekliwych dziennikarzy i stowarzyszeniem Miasto Jest Nasze, pozostali jedynie powielają dostępne informacje.
MaSZ
O mnie MaSZ

Tylko prawda jest ciekawa. masz_68@interia.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka